Witajcie,
tydzień temu z okazji dnia kobiet miałam przyjemność po raz trzeci uczestniczyć w Spotkaniu Lubuskich Blogerek, które ponownie odbyło się w klubie
Jazzgot. Cieszę się, że mogłam znów zobaczyć się z dziewczynami i pragnę pochwalić się tym, co otrzymałyśmy. Już zabrałam się za testowanie najciekawszych prezentów kosmetycznych wkrótce podzielę się swoimi wrażeniami.
 |
Spotkanie na zabiegach upiększających w bardzo miłej atmosferze - by każda z nas mogła poczuć się młodziej... |
Zdjęcia dzięki uprzejmości
Siostry Andrzejewskie oraz Pauliny
All About Me
Może zacznę od najciekawszych dla mnie upominków:

Prosto z Marokańskich stron przybył wyczekiwany 100% olejek arganowy podarowany przez
Manufakturę Apteczną, którą możecie znaleźć również na facebooku.
Już zaczęłam go używać, więc spodziewajcie się za jakiś czas kilku
słów na blogu.
Zestaw kosmetyków
PILOMAX. Zawartość tego pudełka , to zestaw składający się z szamponu, odżywki oraz maski.Nie po raz pierwszy mam przyjemność je testować, zatem jestem podekscytowana (ostatnio Pilomax spisał się świetnie!).
Bardzo ucieszyłam się z nowości na naszym rynku, a mianowicie z kosmetyku
MioSkincare. Jest to tajemniczy specyfik ujędrniający i lifting-ujący biust... Nie używałam jeszcze kosmetyków tej firmy i mam nadzieję, że to co czytałam na ich temat okaże się prawdą!
O relaksującą atmosferę w weekendowe wiosenne wieczory zadba prezent od
Fabryki Świec Light. Wylosowałam zestaw waniliowy - czyli delikatną klasykę! Mam już niezłą kolekcję świec zapachowych :)
A oto wspaniały mini zestaw od firmy
BARWA. Wyjątkowe mydło z limitowanej edycji (wygląda na ręcznie robione) oraz zestaw próbek najlepszych produktów.
Będę miała przyjemność testować migdałowo różane mydło od
Bombay Bazaar. W uroczej różowej paczuszce znajdował się olejek oraz zestaw aromatycznych herbat. W tym sklepie znaleźć można Indyjskie kosmetyki, kadzidła, herbaty, a także suplementy diety i artykuły spożywcze.
Teraz słów kilka o pysznościach :)
Kraina Słodkości przygotowała nam przepyszne i wielobarwne paczuszki. Mix cukierków wieloowocowych oraz żelki
to czysta rozkosz! Uwaga! Część tych słodkości jest przeznaczona dla was - już wkrótce ogłoszę swój pierwszy mini konkursik!
Niedawno na własnych kubkach smakowych przekonałam się, że
Bubble Tea to coś, co wspaniałego. Pyszna zielona herbata z dodatkami i smakami (jakich tylko zapragniesz!). Wkrótce udam się do
Bubble Me (Jedności 26, Zielona Góra) i stworzę kompozycję,
której jeszcze nie próbowałam
Wspaniały w 100 % naturalny sok z Zielonogórskiej firmy
Słoneczny Sad. Miałam już przyjemność pić ich soki :) tym razem wybrałam jabłkowo-gruszkowy! Bardzo lubię próbować takich naturalnych produktów - a ten sok zachęca swoim składem:
- sok jabłkowy 55 %
- sok gruszkowy 45 %
i nic więcej!
Pozostałe wspaniałości:
O moje biedne i zatkane zatoki zadba produkt podarowany przez
Gorvita. Do wyboru było kilka różnych produktów (np. żel chłodzący do spuchniętych i zmęczonych stóp lub olejek do wcierań i inhalacji). Zatem każda z nas wybrała to czego potrzebowała najbardziej! Wprost idealnie dobrany podarunek, czyli woda do płukana zatok z minerałami i solą morską (idealna dla alergików).
Do tego każda z nas dostała duży kalendarz do powieszenia na ścianę.
Kolejny dedykowany prezent specjalnie dla mnie pochodzi od
Przypinkowo.pl . Każda przypinka z imieniem oraz adresem blogerki, to bardzo miły gest, nad którym firma musiała się napracować. To urocza pamiątka, którą na pewno zachowam.
Bardzo miłym prezentem z okazji Dnia Kobiet była przepiękna dwukolorowa róża.
Cudownie i kreatywnie ozdobiona od kwiaciarni
Florista (Chrobrego 21/1, Zielona Góra).
Salon fryzjerski
Adriany Brandt postanowił podarować nam zniżkę na dowolną usługę fryzjerską. Hmm... Mało który fryzjer potrafi dobrze zająć się moimi kręconymi i niesfornymi włosami, a zatem przetestuję ich profesjonalizm!
A oto mały upominek od
Akataja, czyli naklejki przydatne w domu i w kuchni! Ja z racji tego, że robię sporo przetworów (jeszcze się nie zdążyłam pochwalić moimi talentami kulinarnymi), wykorzystam je do oznakowania dżemów i innych przetworów domowych.
Bardzo cieszę się, że aż tyle wspaniałych firm chciało podzielić się z nami swoimi produktami! Łącznie z Revitalash, które podarowało nam stertę ulotek (żal). Cieszę się, że dzień kobiet minął mi w tak miłej atmosferze i w tak wspaniałym towarzystwie innych blogerek.
Już niedługo obiecany
mini konkursik oraz recenzje, dlatego zachęcam do obserwowania :)