Moje ostatnie posty dotyczyły tematyki karnawałowej i tym razem również skupię się na karnawale.
Chciałam wam przedstawić lakier do paznokci INGLOT nr 205 - jeden z trzech odcieni z Kolekcji Dream.
Cena około 20 zł za 8 ml.
Lakiery do paznokci to obok cieni do powiek moje ulubione produkty Inglot.
Lakiery dostępne są w bardzo szerokiej gamie odcieni, można do nich dobrać cienie do powiek. Dostępne są wersje z brokatem, perłowe, matowe...
Nie zawierają szkodliwych związków: toluen, formaldehydu, ftalanu dibutylu (DBP), kamfory.
Nie są testowane na zwierzętach.
Można go używać bezpośrednio na naturalną płytkę paznokcia ( delikatnie się mieni i nie rzuca sikę w oczy) lub na kolorowe lakiery - co uwydatnia urok opalizujących płatków. Moim zdaniem najlepiej wygląda na czarnym tle :)
Krycie: 1, 2, 3 warstw |
+ trzyma się naprawdę długo - opalizujące płatki trzymają się naprawdę mocno,
+ opalizujące płatki nie odstają więc nic się nie haczy i nie drapie,
+ szybko wysycha,
+ bardzo wydajny,
+ adekwatna cena do jakości - w końcu renomowana firma!
+ bardzo łatwa aplikacja - wygodny pędzelek.
Minusy:
- ciężko równomiernie rozmieścić opalizujące płatki na paznokciu
- bardzo ciężko zmyć! opalizujące płatki przylepiają się ściśle do płytki paznokcia i zmywacz nie jest wstanie tam dotrzeć - trzeba je zdrapywać albo nałożyć warstwę lakieru bezbarwnego pod spód,
- dla pełnego efektu trzeba nałożyć co najmniej 3 warstwy - ale z drugiej strony można dozować efekt wedle uznania - od delikatnego po mocny.Zatem to może być zaletą.
Z pewnością dalej będę kupować lakiery Inglot
Moja ocena: 5 / 6
Wygląda pieknie :) Aż zapragnęłam mieć go w swojej kolekcji!
OdpowiedzUsuńTo prawda :) w rzeczywistości wygląda jeszcze lepiej (i nie jest aż taki złoty)...
UsuńFajnie się mieni, lubię takie świecidełka :)
OdpowiedzUsuńDaje świetny efekt zarówno na naturalnej płytce, jak i na kolorowych lakierach :)
UsuńJa uwielbiam różnego rodzaju świecidełka:))a tak prawda!!na czarnym lakierze wygląda pięknie:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, że się mieni na wiele barw :)
Usuńah te świecidełka :D mam podobny z essence i mysecret :D bardzo przyjemny efekt :D
OdpowiedzUsuńessence z chęcią też wypróbuje!
Usuńładny, chociaż to zmywanie mnie zniechęca, jestem w tym aspekcie dosyć niecierpliwa ☺
OdpowiedzUsuńTo prawda zmywanie jest problematyczne i najlepiej nałożyć go na warstwę lakieru, który posłuży za podkład
Usuńbardzo ciekawy lakier ;)
OdpowiedzUsuńDzięki - nie mogłam się oprzeć jak go zobaczyłam :)
Usuńale fajnie wygląda :) nigdy go nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńJest w 3 różnych wersjach kolorystycznych
UsuńFajnie się prezentuje, ale ciekawe jak wygląda na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńPostaram się dodać, jak tylko doprowadzę moje paznokcie do ładu :)
Usuńmam i szczerze mówiąc nie spodobał mi się efekt :/
OdpowiedzUsuńKażdy lubi co innego...
Usuńuwielbiam lakiery inglota
OdpowiedzUsuńTo prawda, są naprawdę dobre, a cena do jakości też niczego sobie :)
UsuńWitaj nominowałam cię do Liebster Award, zapraszam do zabawy ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Na żywo wygląda jeszcze lepiej !
UsuńJejuuu, ale mi się spodobał ten Inglot <3
OdpowiedzUsuńMi też :)
UsuńNawet fajny ten lakier ^^
OdpowiedzUsuńkikax33.blogspot.com
Dzięki :)
UsuńNa pewno go zakupię, wygląda fantastycznie! :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńTo prawda, nie mogłam się oprzeć :)
UsuńBardzo ładny efekt :)
OdpowiedzUsuńNie mogłam się oprzeć :)
Usuńjakoś nigdy nie miałam lakieru inglota, ten wygląda fajnie :) chyba muszę się na jakiś w końcu zdecydować i przekonać na sobie ;-)
OdpowiedzUsuńNie będziesz zawiedziona :)
Usuńbardzo podobny do sally hansen hidden treasure ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, ale tutaj są nieco większe drobinki :)
UsuńJeżeli masz trudność ze zmyciem lakieru brokatowego lub właśnie takiego, który ściśle przylega do płytki jakimiś drobinkami polecam sposób na folię aluminiową (sreberko). Wygoogluj sobie - naprawdę działa i wszystko pięknie schodzi bez tarcia :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) poczytałam sobie o tej metodzie i wydaje się prosta - lepsze to niż spiłowywania i zdrapywanie, bo można sobie uszkodzić płytkę paznokcia :(
UsuńŁadny kolorek, nie próbowałam lakierów z Inglota jeszcze :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę warto
UsuńJest cudowny! Takiego jeszcze nie mam w swojej kolekcji, a lubię takie błyskotki - więc będę starała się go upolować :)
OdpowiedzUsuńByły trzy rodzaje i odcienie do wyboru. Na czarnym lub czerwonym lakierze wygląda zjawiskowo!
Usuńświetny efekt :)
OdpowiedzUsuńW końcu każda kobieta uwielbia błyskotki ;)
Usuńświetnie to wygląda. :) wolę raczej matowe wykończenia paznokci, ale ten efekt wyjątkowo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMała odmiana od matowych kolorków :P
Usuń